Jamie Olivier jest moim ulubionym autorem książek kulinarnych.Pierwszą moją książką jego autorstwa jaką kupiłam,a z której korzystam do dzisiaj jest ''The naked chef''.Jamie na okładce jest jeszcze taki młodzieniaszek,z zalotnym usmieszkiem charakterystycznym dla ludzi w jego wieku-mógł mieć wtedy może jakieś dwadzieścia kilka lat.Lubię go bardzo za jego pasję i za sposób pisania i opisywania poszczególnych potraw.Nie ma u niego ściemniamia i ukrywania ważnych faktów.On prowadzi za rączkę,tak jakby nikt nigdy wcześniej nie gotował czy piekł.Trudne przepisy przedstawia w taki sposób,że nie sposób tego nie zrobić.Pewnie oglądaliście jego programy telewizyjne i widzieliscie jego błysk w oku.Ten człowiek nie mógł skończyć inaczej-robi to co kocha i do tego mu za to płacą-czyż nie piękne??
Wracając do książki Jamiego,wypróbowałam sporo przepisów z tej książki i do tej pory się nie zawiodłam.Przepis na ciasto na pizzę jest bardzo prosty i nie wymaga dużego wysiłku.Spróbujcie, zapraszam!
Składniki na blachę o wymiarach 40cm x 30cm :
10g drożdży instant
10g miodu
210 ml wody
330g mąki chlebowej lub mąki orkiszowej ( ja użyłam orkiszowej)
10g soli
ekstra mąka do podsypania na blacie do wałkowania
Rozpuścić drożdże,miód i połowę wody.Do dużej miski wsypać mąkę i zrobić na środku dołek.Wlać mieszankę wody,miodu i drożdży.Zarobić ręką ciasto aż składniki się dobrze połączą.Następnie dodać drugą połowę wody.Wyrabiać rękoma przez około 5 minut.Jeśli ręce się kleją posypać je mąką.Jeśli ciasto jest zbyt luźne,nie bać się dodać więcej mąki i odwrotnie gdy ciasto jest zbyt gęste dodać wody.
Można wyrabiać ciasto mikserem z końcówką z hakiem-ja ostatnio lubię sama wyrabiać-świetna zabawa.Przykryć gotowe ciasto folią przeźroczystą i zostawić do wyrośnięcia do podwojenia objętości.Można też zostawić na noc w lodówce.
Wyrośnięte ciasto rozwałkujemy na posypanej mąką stolnicy na prostokąt o bokach 40cmx30cm.
Piekarnik rozgrzewamy do 240 stopni celcjusza.Blaszę natłuszczamy oliwą.Wykładamy na blachę ciasto.Kładziemy ulubione dodatki (ja zrobiłam z sosem pomidorowym,cebulą,pieczarkami,szynką,mozzarellą i świeżą bazylią) i pieczemy 10 minut.
Smacznego!!
Również uwielbiam Jamie'go i jego książki oraz programy, bije od niego miłość do gotowania i chęć podzielenia się nią z widzami/ czytelnikami :)
ReplyDeletePizza wygląda przepysznie, chyba na jednym takim kwadraciku bym nie skończyła :)
To prawda Madzialeno,Jamie jest cudowny i ma to coś!!Pizza wciąga niewątpliwie! Pozdrawiam
Deletejamie jest zajebisty:)
ReplyDeletepozdrawiam swietna pizza:)
Dziekuję Olesio,ja również pozdrawiam!
Deletepizza love
ReplyDeleteKażda miłość jest piękna! :-))Pozdrawiam Dusiu!
DeleteWygląda MEGA apetycznie! Już wiem co będzie dzisiaj na obiad :)
ReplyDeleteMoai,dziękuję bardzo!
Delete