Galettes chodziło za mną już od dłuższego czasu.To kruchutkie delikatne ciasto,podobne do tarty, na pewno na długo u mnie zagości.Zrobiłam dwie galettes i wieczorem, tego samego dnia, jedna jakoś dziwnie zniknęła.:-)Nie jest to ciasto zbyt słodkie,za to cudownie pachnące masłem.Serdecznie zapraszam!
Gruszkowe galettes
(na 2 sztuki)
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
12 łyżek masła o tenperaturze pokojowej
1 łyżka cukru
1/4 łyżeczki soli
7 łyżek bardzo zimnej wody
Nadzienie:
4 guszki średniej wielkości,obrane i pokrojone w plastry
3 łyzki masła roztopionego
6 łyżek cukru
cukier puder do posypania
Ciasto:
Do malaksera wrzucić mąkę,cukier,sól.Dodać masło i miksować krótko,aż powstaną okruchy wielkości grochu.Dodać lodowatą wodę i miksować ponownie aż masa się połączy.Można ręcznie zrobić ciasto -suche składniki z masłem posiekać nożem do momentu powstania kruszonki.Następnie dodać wodę i szybciutko wyrobić ciasto do połączenia składnków.Kawałeczki masła mogą być widoczne,ale tak ma właśnie być.Zawinąć gotowe ciasto w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni celcjusza.
Ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować każdą część na około 0,5 cm.Na środku ułożyć gruszki jeden plaster przy drugim.Zostawić margines ciasta.Zostawiony margines zakładać do środka i dociskać zawijając.Posmarować rozpuszczonym masłem i grubo posypać cukrem.
Piec każdą galettes oddzielnie przez około 35 minut.Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.Smacznego!!
tarta z gruszkami! mniam- to jeden z moich ulubionych przysmaków :)
ReplyDeleteBoska!
ReplyDeleteWygląda prześlicznie :)
ReplyDeleteDziękuję wszystkim Wam Kochani za miłe słowa!
ReplyDelete