Kruchy rogalik z nadzieniem z marmolady na początek dnia??Dlaczego nie!!! Do tego filiżanka świeżo spażonej kawy i świat wydaje sie być bardziej kolorowy.A najważniejsze jest to,że każdy może zrobić takie rogaliki-dziecinnie proste.Można zrobić ich więcej i przechowywać w szczelnie zamknietym pojemniku.Ja chyba zabiorę je do pracy dla moich biurowych łasuchów.Sprawię im przyjemność!
A jeśli chodzi o tart factory to zapewne mile widziane byłyby takie właśnie rogale i znalazłyby rzeszę wielbicieli.
Rogaliki półfrancuskie z marmoladą
Składniki na około 48 sztuk małych rogalików:
- 600 g mąki (3 szklanki)
- 1 szklanka śmietany (kwaśnej-gęstej)
- 250 g masła niesolonego
- 2 łyżeczki cukru
- szczypta soli
- twarda marmolada (koniecznie twarda inaczej nadzienie wypłynie)
- 1 białko do smarowania
- cukier kryształ do posypania
Mąkę posiekać z masłem,dodać śmietanę,sól i cukier.Składniki wciąż siekać nożem i lekko zarobić (małe grudki tłuszczu powinny być widoczne).Gotowe ciasto włożyć do lodówki na około godzinę.
Podzielić ciasto na 6 części i z każdej z nich rozwałkować koło na około 1/2 centymetra grubości.Przyłożyć duży talerz obiadowy i wyciąć koło.Podzielić koło na 8 części i każdą część posmarować marmoladą.Zwijać rogaliki zaczynając od zaokrąglonego brzegu.
Posmarować roztrzepanym białkiem i posypać cukrem.
Piec w rozgrzanym piekarniku do 200 stopni celcjusza przez około 20 minut.
Smacznego!!
Uwielbiam takie wypieki. Problem z rogalikami mam tylk taki, że nie umiem się "tylko" poczęstować ;)
ReplyDeleteoch, porywam kilka sztuk!
ReplyDeletehttp://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Takie rogaliki mogłabym jeść nie tylko rano, do kawy na rozbudzenie. Przed obiadem, po obiedzie, na podwieczorek, nawet na nocny oblot po lodówce..;-)
ReplyDeleteTo tak jak ja :-))
ReplyDelete