A u mnie znowu zrobiło się letnio za sprawą cytryny-no w końcu lato idzie! Ciasteczka mocno kruche,delikatne,przepyszne.Rozpływają się wprost w ustach.Robiłam je już kilkakrotnie i zawsze wychodziły idealnie.Zapraszam do wypróbowania.
Ciasteczka mocno cytrynowe
165 g masła
70g cukru pudru25g maki zimniaczanej
250g maki pszennej
2 łyzki oliwy
3-4 łyzki soku z cytryny
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
Masło musimy sklarować.Rozpuścić masło w rondelu i powstałą szumowinę zebrać sitkiem z powierzchni.Ostudzone masło schłodzić w lodówce na około 1 godzine.Masło powinno mieć konsystencję stałą,ale miękką aby mogło się utrzeć.
Gotowe masło utrzeć z cukrem.Dodać oliwę,skórkę i sok z cytryny.Wymieszać.Obydwie mąki i proszek przesieć.Wsypać do may maślanej i połączyć,a następnie wyrobić ręcznie bardzo krótko.
Całą masę podzielić na 30 części.Formować kulki,spłaszczyć widelcem dwukrotnie,horyzontalnie i wertykalnie,tak aby powstała kratka.Na blachach wyłożonych papierem do pieczenia poukładać ciasteczka.Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni celcjusza przez 15-20 minut.Ostudzić!Smacznego!
uwielbiam takie delikatne ciasteczka :) Pysznie wyglądają :)
ReplyDeleteZapraszam do siebie :)