Czas wakacji,a ja nie mogę się powstrzymać, aby nie zamieścić posta.
Moje wakacje są w Polsce i jak tylko przyjechałam zdążyłam jeszcze zasmakować polskich,przepysznych czereśni.Cudowny smak polskiego lata! Wspomnienia z dzieciństwa wróciły.:-)
Nie mogło więc zabraknać ciasta z czereśniami.:-)))))
Serdecznie zapraszam!
Czekoladowe brownies z czereśniami
Składniki na blachę prostokatną o wymiarach 25cmx32cm:
- 250g masła niesolonego
- 200g czekolady półsłodkiej lub gorzkiej (czekolada bardzo dobrej jakości 70% miazgi kakaowej)połamanej na kostki
- 65g mąki pszennej (przesianej przez sitko)
- 350g cukru
- 4 duże jaja
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250g czereśni bez pestek
Nagrzać piekarnik do 180 stopni celcjusza.
Do dużej miski wsypać makę,kako,cukier i proszek do pieczenia.Odstawić na bok.
Do szklanego naczynia włożyć masło i czekoladę-wstawić do mikrofalówki na 1,5-2 minuty (850 W)-aż do rozpuszczenia składników.Wyjąć i dokładnie wymieszać.Wlać czekoladowo-maślaną mieszankę do wcześniej przygotowanej miski i wymieszać.Następnie wbijać po jednym jaju i dokładnie wymieszać.Wszystko mieszać ręcznie drewnianą łyżką.Gotową masę wlać do formy wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.Posypać na wierzch czeresniami.Piec w piekarniku 25 minut.Uwaga!-nie dłużej.
Wyjąć ciasto i zupełnie ostudzić.Uwaga-nie kroić wcześniej,bo ciasto będzie się rozwalać.Musi być zupełnie wystudzone.
Smacznego!!
Też zajadałam się w Polsce czereśniami - poezja...
ReplyDeleteCiasto wyszło Ci cudne :)
Wow, takie brownie musi być pyszne! :)
ReplyDeleteŚwietny przepis!
Witam serdecznie,
ReplyDeleteMam swoje śliwki węgierki. Będą się dobrze komponowaly z ciastem?
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/
PS:Obserwuję i liczę na rewanż
Witaj Karolino,możesz spróbować śliwek,choć jakoś nie jestem przekonana.Pozdrawiam.Daj znać jak wyszło!
Delete