Pewnie ktoś pomyśli,że oszalałam z tymi bezowymi tortami,ale tak się składa,że co chwila mam wolne białka i grzechem byłoby je wyrzucić.W jedną pochmurną niedzielę,a było ich tutaj zbyt wiele, zrobilam ten oto torcik.Tym razem powstał z prostym budyniowym czekoladowym kremikiem-po prostu palce lizać!!Po zjedzeniu kawałeczka tego torciku od razu poprawił mi się humor i plucha nie robiła na mnie wielkiego wrażenia!!Zapraszam serdecznie do wypróbowania!! Idealny na Wielkanoc!!
Składniki:
Bezowe blaty wielkości małego talerza :
- 125g białek
- 150g cukru
- 75g cukru pudru
- szczypta soli
- szczypta kwasku cytrynowego lub soku z cytryny
Składniki na krem:
- 2 duże żółtka
- 23g.mąki kukurydzianej
- 50g.cukru
- 235 ml mleka pelnego
- 1/2 laski wanilii
- 35 g.masła niesolonego
- 100g dobrej jakości czekolady
Blaty bezowe: Białka z solą i kwaskiem ubić mikserem aby powstała piana.Do tej piany dodawać powoli cukier zwykły i miksować około 5 minut (nie dłużej).Piana z cukrem powinna być sztywna.Nastepnie dodać cukier puder i wymieszać dokładnie szpatułką.
Piekarnik rozgrzać do 120 stopni celcjusza.Przygotować dwie blachy wyłożone papierem do pieczenia.Na każdy z papierow przyłożyć mały talerz śniadaniowy i odrysować kółka.Gotową masę bezową podzielić na dwie równe czesci i rozsmarować dokładnie na wyrysowanych kółach tak aby nie wychodzić poza pole koła.
Piec blaty bezowe około 2 godzin.Uwaga!Beza musi sie suszyć powoli.Najlepiej blaty przygotować dzień wczesniej.
Krem:
Zmiksować żółtka,mąkę kukurydzianą i połowę cukru aż do uzyskania jasnego,kremowego koloru.
Mleko z pokrojoną czekoladą wlać do garnuszka,dodać waniliowe nasionka (należy przekroić wanilie wzdluż i zeskrobać ostrym nożem nasionka) i pozostały cukier,zagotować,po czym zdjąć z ognia.
Jedną trzecią mleczno-czekoldaowej mikstury (gorącej)wlać do zmiksowanych jaj i dokładnie zmiksować.
Następnie powyższą mieszankę dodać do reszty mleka w garnku i zagotować ciągle mieszając.Gotować około 2 minut nie przerywając mieszania najlepiej rózgą metalową.Do ciepłej jeszcze masy wrzucić masło i dobrze wymieszać.Gotowe nadzienie wlać do innego naczynia i szczelnie przykryć folią spożywczą (inaczej powstanie korzuch jak na zimnym budyniu).Dobrze schłodzić.
Schłodzoną połową masy czekoladowej przełożyć bezowe blaty a resztą kremu fantazyjnie udekorować wierzch.Ja użyłam do dekoracji szprycy cukierniczej i końcówki z gwiazdką.
Smacznego!!
Schłodzoną połową masy czekoladowej przełożyć bezowe blaty a resztą kremu fantazyjnie udekorować wierzch.Ja użyłam do dekoracji szprycy cukierniczej i końcówki z gwiazdką.
Smacznego!!
Smakowity ten torcik. I ten krem czekoladowy, pycha.
ReplyDeleteOj ,opłaca się tyć dla chwil przy takich cudach :)
ReplyDeletebardzo elegancki.
ReplyDeletei kuszący. świetny!
Jest przecudny:-)
ReplyDelete