Showing posts with label Tarty. Show all posts
Showing posts with label Tarty. Show all posts

Wednesday, March 18, 2015

Limonkowa tarta z bezą


Uwielbiam połączenie słodkiego i kwaśnego,a gdy jeszcze dodana jest bezowa chmurka moje kubki smakowe szaleją.Ta tarta powinna być dołączona do listy rzeczy do wypróbowania.
Zapraszam bardzo serdecznie do pieczenia!


Limonkowa tarta z bezą

 Spód: 200g mąki pszennej

75g cukru pudru

szczypta soli

75g masła niesolonego,pokrojonego w kostkę

2 żółtka 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 2-3 łyżki lodowatej wody

Mąkę,sól i cukier przesiać na blat kuchenny lub stolnicę.Zrobić ręką dołek na środku i wrzucić żółtka, masło i wanilię.Końcówkami palców rozetrzeć jaka z masłem.Następnie dużym ostrym nożem posiekać składniki aby powstała kruszonka.Na koniec polać kruszonkę zimną wodą i szybko zagnieść ciasto rękoma.Podsypać trochę mąką blat i rozwałkować ciasto.Wyłożyć do formy na tartę i dokładnie docisnąć.Nakuć delikatnie widelcem ciasto. Schładzać w lodówce przez około 30 minut lub w zamrażarce przez 15 minut.Rozgrzać piekarnik do 190 stopni celcjusza.Na schłodzony spód wyłożyć papier do pieczenia, a na papier wysypać ryż lub groch.Piec spód przez 10 minut,po czym zdjąć papier z ryżem i podpiekać spód przez kolejne 5-10 minut do zezłocenia.


 Limonkowy curd:
 2 jaja
 2 żółtka (białka odkładamy na bezę)
 100g cukru
 100 ml soku z limonki (3-4 limonki)
 skórka starta z 2 limonek
 150g masła pokrojonego w kostkę
 Do miski szklanej lub metalowej włożyć wszystkie składniki.
Do garnka wlać troche wody i doprowadzić do wrzenia.Zmniejszyć ogień aby woda delikatnie sie gotowała.Postawić miskę na garnek z gotującą się wodą tak aby dno nie dotykało wody.Ciągle mieszając doprowadzić masę do zgestnienia.Nastepnie przecedzić curd przez sito aby pozbyć się startej skórki.Odstawić do ostudzenia i w tym czasie zrobić bezę.

 Beza:
 2 białka z jaj
 100g cukru
 1 łyżeczka maki ziemniaczanej
 szczypta soli
 Białak ubić delikatnie.Ciagle ubijając dodawać cukier łyżka po łyżce.Beza  ma być sztywna.Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i wymieszać.
  Gotowy ostudzony lemonkowy curd położyć na upieczonej tarcie.Na wierzch rozsmarować bezę.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni cecljusza i zapiekać tartę przez 15-20 minut do zezłocenia.
Smacznego!

 



Tuesday, October 28, 2014

Migdałowa tarta ze śliwkami

 
 
Jesień już się prawie kończy.Tutaj w Islandii zima dała już o sobie znać,nawet  jeden z moich synków zdążył zaliczyć zjazdy na sankach.Pełna ekscytacja!
Dla mnie osobiście okres jesienno-zimowy nie napawa optymizmem.Szaro,ciemno i zimno za oknem,dni coraz krótsze,brak energii,co widać po tym jak rzadko ostatnio zamieszczam posty.
Mam tylko nadzieję,że szybko się otrząsnę i nabiorę więcej siły.:-)
Tymczasem mam dla Was Kochani propozycję spróbowania przepysznej tarty napakowanej po brzegi migdałami i śliwkami.Cudowne połączenie słodkiego z kwaśnym.Ten przepis koniecznie musi znaleźć się na Waszej liście MUST DO.Serdecznie zapraszam!

 

 

Migdałowa tarta ze śliwkami

 
 
Spód:
 
200g mąki pszennej
75g cukru pudru
szczypta soli
75g masła niesolonego,pokrojonego w kostkę
2 żółtka
 
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
 
2-3 łyżki lodowatej wody
 
Mąkę,sól i cukier przesiać na blat kuchenny lub stolnicę.Zrobić ręką dołek na środku i wrzucić żółtka, masło i wanilię.
Końcówkami palców rozetrzeć jaka z masłem.
Następnie dużym ostrym nożem posiekać składniki aby powstała kruszonka.
Na koniec polać kruszonkę zimną wodą i szybko zagnieść ciasto rękoma.
Podsypać trochę mąką blat i rozwałkować ciasto.Wyłożyć do formy na tartę i dokładnie docisnąć.Nakuć delikatnie widelcem ciasto. Schładzać w lodówce przez około 30 minut lub w zamrażarce przez 15 minut.Rozgrzać piekarnik do 190 stopni celcjusza.
Na schłodzony spód wyłożyć papier do pieczenia, a na papier wysypać ryż lub groch.
Piec spód przez 10 minut,po czym zdjąć papier z ryżem i podpiekać spód przez kolejne 5-10 minut do zezłocenia.
 
Nadzienie:
 
100g masa niesolonego
 
125g cukru
 
2 jaja (roztrzepane)
 
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
 
175g zmielonych migdałów
 
50g mąki pszennej
 
8 śliwek umytych i pokrojonych w ósemki
 
1 łyżka cukru
 
cukier puder do posypania
 
Ubić masło z cukrem na gładki krem.Dodawać jaja z wanilią stopniowo miksując cały czas.
Wsypać migdały i mąkę.Wymieszać delikatnie szpatułką.
Na podpieczony spód wyłożyć migdałową masę i wyrównać łyżką.Ułożyć pokrojone śliwki dookoła.Posypać je 1 łyżką cukru.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni celcjusza przez około 45-55 minut.
Ostudzić i posypać cukem pudrem.
Smacznego!
 
 







Friday, May 23, 2014

Galette z truskawkami,kokosem i pomarańczą

 
Ostatnio koleżanka pod moim postem na facebooku napisała,że nie ma foremek do robienia tartletek.
Od razu pomyslałam,że w zasadzie to można temu zaradzić.Dlaczego by nie zrobić galette z owocami? Nie trzeba mieć wtedy żadnych foremek i wychodzi piękna tarta.Ta tarta jest wyjątkowa,bo w zasadzie moja autorska.Do truskawek dodałam otartą skórkę z pomarańczy,sok z pomarańczy i kokos.Połączenie smaków wyszło bardzo ciekawe :-)
Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie.

 

Galette z truskawkami,kokosem i pomarańczą

( na 2 małe galette o średnicy 18-20cm)
 
 
 
Ciasto:
200g mąki pszennej
75g cukru pudru
szczypta soli
75g masła niesolonego schłodzonego pokrojonego w kostkę
2 żółtka
1/2 łyżeczki esencji z wanilii
1-3 łyżki lodowatej wody
 
Dodatkowo:
3 łyżki wiórek kokosowych do kruszonki
 
Mąkę,sól i cukier przesiać na stół lub stolnicę. Pięścią zrobić dołek i wrzucić masło i żółtka. Końcami palców pognieść masło z żółtkami.
Szerokim nożem posiekać na kruszonkę wszystkie skadniki.
Następnie pokropić wodą i esencją z wanilii.Szybko zagnieść ciasto końcami palców. Uwaga! Wyrabiać bardzo krótko,inaczej po upieczeniu tarta będzie twarda.
Zawinąć w folię przeźroczystą i schładzać w lodówce przynajmniej pół godziny.
 
Nadzienie:
250g świeżych truskawek
3 łyżki czubate cukru trzcinowego
2 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
3 łyżki wiórek kokosowych
otarta skórka z połowy pomarańczy
świeżo wycisnięty sok z połowy pomarańczy
1/2 laski wanilii
 
Schłodzone ciasto podzielić na 3 części.Z dwóch części  rozwałkować  2 duże koła.Przyłożyć duży,płaski talerz obiadowy do ciasta i wykroić duże koła.Położyć na dwie blachy wyłożone papierem do pieczenia.Trzecią część ciasta zetrzeć na tarce i dodać do niego 3 łyżki wiórków kokosowych.
Truskawki umyć,odszypułkooać i pokroić na grube plastry, a wanilię przekroić wdłuż na pół i zeskrobać ziarenka. Wszystkie składniki na nadzienie połączyć dokładnie ze sobą.
 
Połowę nadzienia wyłożyć na środek każdego koła zostawiając około 3cm marginesu.
Zawinąć brzegi do środka.Posypać każdą galette połową startego ciasta z kokosem.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni celcjusza i piec przez około 30-35minut,do zezłocenia się.
Ostudzone galettes posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
 
 
 
 





 

Monday, March 24, 2014

Linzer torte

 
Linzer torte to  pochodzące z Austrii,z miasta Linzer ciasto,a w zasadzie tarta.Głównym składnikiem tego ciasta są mielone orzechy laskowe,masło,mąka i dżem malinowy.Przepis na to ciasto był przez długi czas uznawamy za najstarszy przepis na świecie.
A co do smaku,to jest to niesamowita smakowa przygoda.Bardzo mocno orzechowe ciasto z połączeniem z malinami robi wybuchową eksplozję smaków! Dla mnie bomba!:-)
Serdecznie zapraszam!

Linzer torte

(na 24 cm średnicy formę do tart)
 
200g mąki pszennej
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika (ja dałam kombinację mielonego imbiru,goździków i gałki muszkatałowej)
1 łyżeczka kakao
200g masła niesolonego pokrojonego
200g mielonych orzechów laskowych
200g cukru
1 jajo roztrzepane
2 łyżki kirsch lub wody
250g dżemu malinowego
1 żółtko do posmarowania
 
Przesiać wszystkie suche składniki na blat lub stolnicę.Dodać masło,cukier,mielone migdały i posiekać nożem na drobną kruszonkę.Dodać jajo z kirschem i zagnieść szybko ciasto.
Podzielić na dwie części 2/3 ciasta i 1/3 ciasta,zawinąć w folię przeźroczystą i schłodzić  w lodówce przez około 30 minut. 
Wyłożyc formę do tarty papierem do pieczenia.
Drugi papier do pieczenia rozłożyc na blat i podsypać go mąką.Ciasto jest dość miękkie i najlepiej wałkować je przez folię przeźroczystą.Rozwałkować 2/3 ciasta przez folię na około 2 cm grubości.
Ciasto zapewne przyklei się do papieru,ale to i nawet lepiej.Odwrócic ciasto do góry nogami razem z papierem i wyłożyć ciasto do formy.Papier odkleić z ciasta i wyrzucić.Docisnąć ciasto do formy i dokładnie wypełnić nim całą formę.
Formę z ciastem włożyc na 15 minut do zamrażalnika,aby ciasto się ściągneło.
Wyjąć ciasto z zamrażalnika i rosmarować na nim dżem malinowy.
Drugą częśc ciasta wyjąć z lodówki i rozwałkować w ten sam sposób jak poprzednie.Pokroić wdłuż na 1,5 cm szerokości paski i układać na wierzchu pionowo i poziomo.Posmarować roztrzepanym żółtkiem.
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni celcjusza i piec ciasto przez około 30 minut-do zezłocenia się.
Smacznego!  
 
 
 

 



 

Tuesday, December 10, 2013

Tarta Rafaello- makaronikowa z kokosem i migdałami

 
Dzisiaj są urodziny mojego męża i na tę okazję zrobiłam makaronikową tartę.
Dla tych co nie wiedzą, makaroniki to takie malutkie bezowo-migdałowe ciasteczka przekładane różnymi kremami.
Właśnie spód mojej tarty to makaronikowy blat.Wierzch posmarowałam kremem z bitej śmietany i mascarpone,a na krem pokruszyłam drugi blat makaronikowy i posypałam prażonymi migdałami i kokosowymi płatkami.Wyśmienity deser na urodziny zamiast tortu lub nawet na święta.Serdecznie zapraszam!

 

 

Tarta Rafaello- makaronikowa z kokosem i migdałami 

 
Spód:
180g białek (z około 6 jaj)
1 i 1/2 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mielonych migdałów
1 łyżka mąki ziemniaczanej przesianej
 
Dwie blachy do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia.Przyłożyć do papieru duży talerz obiadowy i odrysować koła.
Nagrzać piekarnik do 150 stopni celcjusza.
Białka ubijać i pod koniec ubijania dodawać łyżka po łyżce cukier,aż cukier się skończy, a piana ubije się na sztywno.Do ubitej bezy dodać przesianą mąkę i mielone migdały.Delikatnie wymieszać szpatułą.
Podzielić masę na dwie równe części i rozsmarować na dwóch przygotowanych wcześniej blachach na kształt koła.
Piec w piekarniku przez 80 minut.Po upieczeniu wystudzić.
 
Krem:
250g serka mascarpone
500ml śmietanki kremówki
3/4 szklanki cukru pudru
1 szklanka wiórków kokosowych
3 łyżki likieru Malibu
 
Dodatkowo:
garść uprażonych na suchej patelni płatków migdałowych
garść płatków kokosowych
 
Do miski wrzucić serek mascarpone i śmietankę.Ubijać na małych obrotach miksera.Pod koniec ubijania dodać cukier puder.Uważać aby krem się nie zwarzył.
Dodać wiórki kokosowe i liker.Delikatnie wymieszać łyżką.
 
Jeden spód makaronikowy wyłożyć na paterę.Posmarować gotowym kremem kokosowym.Posypać pokruszonym drugim spodem,prażonymi migdałami i kokosowymi płatkami.Schłodzić w lodówce.Smacznego!
 
 





Tuesday, October 22, 2013

Gruszkowe galettes

 
 
Galettes chodziło za mną już od dłuższego czasu.To kruchutkie delikatne ciasto,podobne do tarty, na pewno na długo u mnie zagości.Zrobiłam dwie galettes i wieczorem, tego samego dnia, jedna jakoś dziwnie zniknęła.:-)Nie jest to ciasto zbyt słodkie,za to cudownie pachnące masłem.Serdecznie zapraszam!
 

Gruszkowe galettes

(na 2 sztuki)
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
12 łyżek masła o tenperaturze pokojowej
1 łyżka cukru
1/4 łyżeczki soli
7 łyżek bardzo zimnej wody
 
Nadzienie:
4 guszki średniej wielkości,obrane i pokrojone w plastry
3 łyzki masła roztopionego
6 łyżek cukru
cukier puder do posypania
 
 
Ciasto:
Do malaksera wrzucić mąkę,cukier,sól.Dodać masło i miksować krótko,aż powstaną okruchy wielkości grochu.Dodać lodowatą wodę i miksować ponownie aż masa się połączy.Można ręcznie zrobić ciasto -suche składniki z masłem posiekać nożem do momentu powstania kruszonki.Następnie dodać wodę i szybciutko wyrobić ciasto do połączenia składnków.Kawałeczki masła mogą być widoczne,ale tak ma właśnie być.Zawinąć gotowe ciasto w folię spożywczą i włożyć do lodówki  na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni celcjusza.
Ciasto podzielić na dwie części i  rozwałkować każdą część na około 0,5 cm.Na środku ułożyć gruszki jeden plaster przy drugim.Zostawić margines ciasta.Zostawiony margines zakładać do środka i dociskać zawijając.Posmarować rozpuszczonym masłem i grubo posypać cukrem.
Piec każdą galettes oddzielnie przez około 35 minut.Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.Smacznego!!
 
 
 
 

 




Wednesday, November 28, 2012

Tarta cytrynowa z przepisu Jamiego Oliviera

Zawsze brakuje mi czasu,dziwne,nieprawdaż??Choć przyjrzeć się temu bliżej to wcale nie jest to dziwne.Rano szykuję sie do pracy,szykuję dzieci do przedszkola i niani.Potem do godziny 16:00 praca,a po pracy odbieranie dzieci i domowe obowiązki,kładzenie dzieci spać,gotowanie itp.Kiedy mam chwilę dla siebie robi sie godzina 22:00 i o tej porze w zasadzie nic mi się nie chce.Poza tym ostatnio te wieczne ciemności sprawiają,że nie mam energii,gdzieś ucieka.Dlatego moje posty są ostatnio skromne i nie rozpisuję się zbytnio.A szkoda.Czekam z niecierpliwością na więcej energii.Biorę tran każdego ranka,ale jakoś mało pomaga.Zobaczymy może niebawem sie polepszy.A tymczasem wspomnienie lata-pyszna tarta cytrynowa,mocno cytrynowa.Zapraszam serdecznie!




 
 
 

Tarta cytrynowa

 
Spód:
125g masła
100g cukru
szczypta soli
250g mąki
2 żółtka
2 łyżki zimnego mleka
 
Nadzienie:
4 jaja
160g cukru
175 ml śmietanki kremówki
150ml soku z cytryny
skórka otarta z jednej cytryny
 
Składniki na spód posiekać nożem i szybko zagnieźć.Wyłożyć formę do tarty papierem do pieczenia i wylepić nią ciastem.Włożyć formę z ciastem do lodówki na minimum pół godziny.Rozgrzać piekarnik do 180 stopni cecjusza,ponakuwać ciasto widelcem i upiec na złoty kolor,około 12 minut.
 
Nadzienie: ubić jaja z cukrem,dodawać powoli śmietankę,skórkę i sok z cytryny.Dokładnie wymieszać. Wylać na podpieczony spód.Zapiekać w temperaturze 180 stopni około 40-45 minut.Wyjąć i porządnie ostudzić.Włożyć do lodówki na około 1 godzinę.Podawać z lodami waniliowymi i sosem czekoladowym.Smacznego!
 
 
 


 

Sunday, September 30, 2012

Tarta z brzoskwiniami

Miałam bardzo zajęty tydzień.Sama nie wiem jak dałam radę go przeżyć.Służbowe spotkania,konferencje i kolacyjki ciagnęły się w nieskończoność,a w domu czekały dzieci i obowiązki.Całe szczęście,ze mój mąż mnie wyręczał.
Z dalekiej Japonii przyleciała do nas dwuosobowa delagacja-cudowne dwie kobiety-Japonki.Co prawda współpracujemy ze sobą,piszemy do siebie maile codziennie,rozmawiamy przez telefon,ale nigdy nie miałyśmy okazji spotkać się twarzą w twarz.W końcu nastapił ten dzień i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu.Poznałam niesamowite osoby,niesamowitą kulturę,cudowne poczucie humoru.Rozmawiałyśmy ze sobą jakbyśmy znały się od zawsze.Niesamowite nieprawdaż??
Byłam bardzo zajęta,ale i tak znalazłam chwilę aby zrobić pyszną tartę z brzoskwiniami!! Zdjęcia zrobione w biegu zupełnie nieudane.Musicie mi to wybaczyć!! Na tartę serdecznie zapraszam.Ciasto wyszło półfrancuskie,bardzo delikatne.Brzoskwinie muszą być koniecznie świeże.
 

 
 

Tarta brzoskwiniowa

 
Składniki:
Ciasto:
350g mąki pszennej
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli
225g masła pokrojonego w kostkę
100-120ml wody zimnej
1łyżka mleka do posmarowania wierzchu + łyzka cukru do posypania
 
Nadzienie:
1 kg brzoskwiń świeżych
1 cytryna,sok i skórka
50g cukru
50g cukru brązowego
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta gałki muszkatałowej
1/8 łyżeczki soli
3 łyżki mąki kukurydzianej luib ziemniaczanej
 
Ciasto.
Do malaksera wrzucić mąkę,sól i cukier krótko zmiksować.Dodać masło i rozdrabniać aż zrobi się kruszonka.Powoli dodawać zimną wodę aż powstanie zwarte ciasto.Na początku dodać 100ml wody,a jeśli ciasto jest za suche dodać więcej.Wyjąć ciasto z malaksera,podzielić na dwie części,uformować w kształcie dysku i schłodzić w lodówce przez około 1 godzinę lub całą noc.
 
Nadzienie.
Umyć,osuszyć i pokroić w grube plastry owoce.Włożyć do dużej miski.Dodać sok i skórkę z cytryny.W innej miseczce połączyć mąkę,przyprawy,cukry i sól.Dodać wszystko do brzoskwiń i dokładnie wymieszać rękoma.
 
Rozgrzać piekarnik do 220stopni celcjusza.Nasmarować formę do tart o średnicy 24cm.Na stole podsypać trochę mąki i rozwałkować jeden dysk na około 30cm średnicy.Wylepić dokładnie formę do tart ciastem i zostawić dłuższe brzegi aby zwisały na zewnątrz.Wyłożyć nadzienie.Rozwałkować dugie ciasto i pokroić na paski.Ułożyć je dekoracyjnie na owocach tak aby tworzyły kratkę.Założyć do środka zwisające brzegi i docisnąć.Posmarować wierzch tarty mlekiem i posypać cukrem.
Piec przez pierwsze 20 minut w temperaturze 220 stopni a po 20 minutach zmniejszyć do 180 stopni celcjusza i piec jeszcze około 30-40 minut.Dokładnie schłodzić.
Smacznego!!
 
 

  

Thursday, August 16, 2012

Tarta z kremem waniliowym i borówkami amerykańskimi

Tarta z kremem wanilowym i borówkami amerykańskimi zrobiła furorę na przyjęciu urodzinowym mojego taty.Delikatne kruche ciasto wypełnione kremem wanilowym i borówkami,a wszystko zalane tężejącą galaretką owocową.Najlepiej smakuje świeże jeszcze tego samego dnia lub po dobrym schłodzeniu następnego dnia.
Zapraszam serdecznie!




Składniki na tartę o średnicy 28cm:
Spód:
  • 125g masła
  • 100g cukru pudru
  • 250g mąki pszennej
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki zimnego mleka
  • szczypta soli
Krem waniliowy:
  • 4 duże żółtka
  • 45g.mąki kukurydzianej
  • 100g.cukru
  • 475 ml mleka pelnego
  • 1/2 laski wanilii
  • 75 g.masła niesolonego
 Dodatkowo:
  • 500g borówek amerykańskich
  • 1 torebka galaretki owocowej dowolnego smaku
Spód.Masło,cukier i sól umieścić w malakserze i miksować aż składniki nabiorą kremowej konsystencji.Dodać mąkę i żółtka.Miksować do momentu aż powstanie kruszonka.Na koniec dodać mleko i jeszcze chwilę miksować do powstania zwartego ciasta.Można ręcznie wyrobić ciasto przez utarcie masła z cukrem i solą,a następnie dodanie reszty składników i szybkie wyrobienie ciasta.
Formę o średnicy 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylepić ciastem.Nakłuć ciasto widelcem.Wstawić formę z ciastem do lodówki na przynajmniej godzinę.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni celcjusza piec spód przez około 25-30 minut-do złotego koloru.Wyjąć do zupełnego ostudzenia.

Krem waniliowy:

Zmiksowac żółtka,mąkę kukurydzianą i połowę cukru aż do uzyskania jasnego,kremowego koloru.
Mleko wlać do garnuszka,dodać waniliowe nasionka (należy przekroić wanilie wzdluż i zeskrobać ostrym nożem nasionka)pozostały cukier,zagotować,po czym zdjąć z ognia.
Jedna trzecia mlecznej mikstury (gorącej)wlać do zmiksowanych jaj i dokładnie zmiksować.
Następnie powyższą mieszankę dodać do reszty mleka w garnku i zagotować ciągle mieszaąac.Gotowac około 2 minut nie przerywając mieszania najlepiej rózgą metalową.Do ciepłej jeszcze masy wrzucić masło i dobrze wymieszać.Gotowe nadzienie wlać do innego naczynia i szczelnie przykryć folią spożywczą (inaczej powstanie korzuch jak na zimnym budyniu).Ostudzić.

Gotowy ostudzony krem wyłożyć na upieczony spód tarty.Na kremie ułożyć borówki.Na borówki wylać gotową tężejącą galaretkę.Wstawić do lodówki na kilka godzin.Serwować schłodzone.

Smacznego!!







Wednesday, June 27, 2012

Tarta czekoladowa-idealna

Ta tarta czekoladowa według mnie bije wszystkie inne na głowę.Jest idealna.Co prawda wyszedł mi trochę za gruby spód,ale to tylko dlatego,że wybrałam złą średnicę formy do tarty.Nastepnym razem na pewno użyję większej.Dla tych co lubią czekoladę będzie to nieziemska uczta.Spód tarty bardzo kruchy a nadzienie aksamitnie czekoladowe,rozpływające się w ustach.Przekonajcie się sami.Serdecznie zapraszam! :-))))







Składniki na formę o średnicy 28cm:

Spód:
125g masła
100g cukru pudru
250g mąki pszennej
2 żółtka
2 łyżki zimnego mleka
szczypta soli

Nadzienie:
140g masła
4 łyżki kako przesianego
150g czekolady (70% masy kakaowej)
szczypta soli
4 jaja
200g cukru
3 łyżki golden syrup
3 czubate łyżki kwaśnej śmietany


Spód.Masło,cukier i sól umieścić w malakserze i miksować aż składniki nabiorą kremowej konsystencji.Dodać mąkę i żółtka.Miksować do momentu aż powstanie kruszonka.Na koniec dodać mleko i jeszcze chwilę miksować do powstania zwartego ciasta.Można ręcznie wyrobić ciasto przez utarcie masła z cukrem i solą,a następnie dodanie reszty składników i szybkie wyrobienie ciasta. 
Formę o średnicy 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylepić ciastem.Nakłuć ciasto widelcem.Wstawić formę z ciastem do lodówki na przynajmniej godzinę.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni celcjusza i podpiec spód przez około 15-20 minut-do złotego koloru.Wyjąć do lekkiego ostudzenia.

Nadzienie:
Masło,czekoladę,kakao i sól umieścić w szklanym naczyniu i wstawić do mikrofalówki na koło 2 minuty-do całkowitego rozpuszczenia składników ( można rozpuścić składniki w kąpieli wodnej).Po wyjęciu z mikrofalówki rózgą dokładnie wymieszać składniki, aby się połączyły.Odstawić na bok.
W innej misce ubić jaja z cukrem do uzyskania lekkiej kremowej konsystencji.Następnie dodać golden syrop ze śmietaną i zmiksować.Na koniec dodać czekoladową miksturę (wcześniej rozpuszczoną w mikrofalówce) i dokładnie wymieszać rózgą albo szpatułką.
Gotowe nadzienie wylać na podpieczony spód.Piec w piekarniku rozgrzanym do 150 stopni celcjusza około 40-45 minut.Po wyjęciu z piekarnika zostawić tartę do ostudzenia przez około 45 minut.Wierzch na pewno popęka,ale tak ma być.

Smacznego!!  






Friday, June 22, 2012

Tarta z rabarbarem i kruszonką

 

 
 
Jak sezon na truskawki to i sezon na rabarbar.Dostałam trochę rabarbaru od dobrej znajomej,więc i dla mnie sezon w pełni.Zazwyczaj co roku dostaję rabarbar od znajomego z pracy,ale w tym roku na moje nieszczęście wiosną przyszły przymrozki i rabarbar w jego ogródku zmarzł:-((
Trzeba zawsze cieszyć się z tego co się ma i zrobić z tego dobry użytek.Padło tym razem na tartę z rabarbarem.Przepis zapożyczyłam od Liski.Zrobiłam trochę inaczej niż Liska,bo bez truskawek i w formie tarty.
Tarta wyszła pysznie,kruchy maslany spód z kwaskowatym nadzieniem komponuje sie idealnie.Nic dodać nic ująć! Zapraszam.
 

 

Tarta z rabarbarem i kruszonką

Składniki:

Ciasto:
110g masła
110g cukru pudru
2 żółtka
220g mąki pszennej

Nadzienie:
1 kg rabarbaru obranego pokrojonego w kostkę
1 szklanka cukru
1 łyżka masła
0,5 szklanki wody

Kruszonka:
100g mąki pszennej
100g cukru
100g masła


Składniki na ciasto posiekać nożem,a następnie wyrobić rękoma ciasto.Formę do tarty o średnicy 26cm wyłożyć papierem do pieczenia.Wylepić formę ciastem i docisnąć.Podpiec w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni celcjusza przez około 15 minut.

Na patelnię wrzucić rabarbar,masło,cukier i wodę.Smażyć przez około 10-15 minut często mieszając.Rabarbar musi się całkowicie rozpaść aż zrobi się dżem.

Na podpieczony spód rozsmarować gotowy dżem rabarbarowy.
Zrobić kruszonkę.Składniki kruszonki wrzucić do miski i rozcierać palcami aż powstanie kruszonka.
Posypać kruszonkę na dżem.Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni celcjusza przez 50-60 minut.

Smacznego!


 
 




 

Saturday, May 5, 2012

Tarta migdałowa-pysznie słodka

 


 
Dawno mnie tu nie było.I przyznam się szczerze,że już się stęskniłam.Ostatnio wciąż brakowało mi czasu na moje pieczenie i blogowanie.Obowiązki domowe przewyższyły moje osobiste,tylko moje potrzeby.Zastanawiam się jak to robią inne kobiety,które pracują na pełen etat,prowadzą dom i zajmują sie swoim hobby?Niektóre zapewne mają pod reką jakąś babcię lub ciocię,która z chęcią zaopiekuje się maluchami w razie potrzeby. Ja mieszkam w Islandii,więc na pomoc rodziny nie mogę liczyć.Nie będą przecież przylatywać tutaj do mnie na każde moje ''widzi misie''-a do tego jaki to koszt??Ubolewam nad tym ogromnie,że nie mam zbyt wiele czasu na moje hobby,ale kiedy mogę to coś dłubię.Dzisiaj dzieciaki poszły na spacer z moim mężem, a ja w tym czasie szybko ogarniałam mieszkanie i robiłam ciasto na tartę.Potem jak wrócili to szybko zrobiłam nadzienie,wstawiłam do pieca i już gotowe.
Tarta migdałowa jest bardzo słodka,ale taka miała być.Spód wyszedł bardzo kruchy i wprost rozpływający się w ustach.Dla tych co lubią migdały i kajmak to jest to idealny deser.Do kawki wyśmienity!! Zapraszam serdecznie!!
 
 
 
 
 

Tarta migdałowa-pysznie słodka


Składniki na tartę o średnicy 23cm:

Składniki na spód:

1 szklanka (140g) mąki pszennej
1 łyżka cukru
115g masła niesolonego zimnego pokrojonego w kostkę
1 łyżka zimnej wody
1/2/łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/8/łyżeczka ekstraktu z migdałów

Składniki na nadzienie:
250ml śmietanki kremówki
200g cukru
1/8 łyżeczki soli
80g płatków migdałowych
1/8 łyżeczki ekstraktu z migdałów
2 łyżeczki likieru Amaretto



 


Spód:Makę i cukier zmiksować w malakserze.Dodać masło i nadal miksować do momentu aż powstanie kruszonka wyglądająca jak ziarnka ryżu.Na koniec dodać wodę i ekstrakty-miksować do uzyskania gładniego ciasta.Wyjąć ciasto z malaksera i szybko zagnieść razem.Spłaszczyć na kształt dysku,owinąć w folię i włożyć do lodówki do całkowitego schłodzenia-około 15 minut.

Wysmarować formę masłem i schłodzonym ciastem wylepić foremkę-dokładnie dociskając i wylepiając brzegi.Wylepioną formę z ciastem włożyć do zamrażarki na około 15 minut.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni celcjusza.Piec spód tarty około 20-30 minut-do uzyskania złotego koloru.

Nadzienie:Zagotuj śmietankę z cukrem i solą w garnku.Gotuj przez chwilę do uzyskania piany na wierzchu.Zdjąć z ognia i dodać płatki migdałowe,migdałowy ekstrakt i likier.Dobrze wymieszać.

Wylać gotowe nadzienie na spód tarty.Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni celcjusza.
Piec około 30 minut aż tarta nabierze jasno brązowego koloru.Co 5 minut należy otwierać piekarnik i plastikową łopatką opukiwać wierzch tarty tak aby nie rozbiła się twarda skorupka.
Wyjąć z formy i dobrze ostudzić.

Smacznego!!